W sobotę 7 grudnia udaliśmy się do Wałbrzycha do papugarni. Tu spędziliśmy półtorej godziny w towarzystwie przepięknych, przesympatycznych i mądrych ptaków. Papugi od razu zaprzyjaźniły się z nami. Siadały nam na głowy, plecy, ramiona, najczęściej niespodziewanie. Chyba nas rozumiały, bo przekrzywiały główki, gdy do nich mówiliśmy. Pozwoliły nakarmić się specjalnie dla nich przygotowaną mieszanką dietetyczną. Spotkanie z papugami było podwójnie atrakcyjne. Te egzotyczne ptaki stanowiły dla nas oczywistą atrakcję. Ale my dla nich też. Przyglądały nam się bacznie i obmyślały, z czego by nas ogołocić. Szczególnie upodobały sobie okulary Maksia. To była fantastyczna lekcja przyrody.
Anna Klag, Irena Dulanowsk